ostatnio szydełkowałam dzielnie, ale mąż upomniał się o swetr... i powstaje warkoczowy twór :)
na razie gotowe są plecy i przód, przede mną rękawy...
i tutaj mam pytanie:
jak robicie rękawy przy wzorze warkoczowym - całe w warkoczach, czy tylko "wierzch" warkoczowy a strona wewnętrzna "na gładko"?
boję się, że cały rękaw w warkoczach sprawi, że będzie "za grubo" pod pachą i swetr będzie niewygodny...
na razie gotowe są plecy i przód, przede mną rękawy...
i tutaj mam pytanie:
jak robicie rękawy przy wzorze warkoczowym - całe w warkoczach, czy tylko "wierzch" warkoczowy a strona wewnętrzna "na gładko"?
boję się, że cały rękaw w warkoczach sprawi, że będzie "za grubo" pod pachą i swetr będzie niewygodny...
Uwielbiam warkocze,a robione z takiej wełny z jakiej robisz,wyglądają bosko;))
OdpowiedzUsuńJa dla siebie robiłam cały warkoczowe rękawy,ale wełna była miekka i na grubszych drutach,więc nie wyglądało to źle,a poza tym,dawałam spore odstępy między nimi.
Ja w męskim swetrze nie dawałabym warkoczy jak są takie masywne,ale dla pewności poszukaj w necie jakiś inspiracji i zobacz jak takie swetry wyglądają.
Czekam na efekt końcowy;)
Właśnie oglądam i uważnie czytam podpowiedzi... powinno być dobrze :)
UsuńJak skończe swetrzysko to się pochwalę :)
Pozdrawiam :)
Niedawno zrobiłam taki wielowarkoczowy sweter,rękawy z wierzchu mają warkocze a pod spodem ryżowy.Wygląda efektownie a nie jest grubo.Jak chcesz to sobie obejrzyj: http://takietamrozne-tonka.blogspot.com/2013/12/d.html
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te Twoje warkocze:))
Zapewne skorzystam z Twojej rady - tak powinno być najlepiej :)
UsuńA Twoim sweterkiem już się zachwycałam i zachwycam się dalej... może wykorzystam przy kolejnym "drutowaniu" :)
Pozdrawiam serdecznie
Pierwszy raz tu zaglądam, bardzo mi się spodobały twoje bałwanki--dekoracje świąteczne.
OdpowiedzUsuńMęski sweterek który dziergasz, jest z pięknej włóczki i ma ciekawe warkocze.
Gdybym ja go dziergała dałabym trzy takie warkocze na środku rękawa, a resztę wzorem jaki masz pomiędzy warkoczami (takim ryżem), lub rozplanować na początku rękawa ( za ściągaczem) na całej szerokości wzór warkoczy, a stopniowe poszerzanie rękawa już tylko wzorem ryżu.
Stosując wzór warkoczowy na rękawie pod samą pachę, czyli na całości rękawa (zwłaszcza z grubej włóczki), może powodować, że w tym miejscu sweter czasami źle się układa tzn. robi wrażenie jakby go było pod pachami za dużo.
Cieplutko pozdrawiam i zapraszam do mnie
Dorota
Bałwanki zawojowały mnie w tym roku :)
UsuńDziękuję za rady - tak właśnie myślałam, że pełne warkocze spowodują "bulby" pod pachą - "wewnętrzną" stronę zrobię "ryżem".
Właśnie wracam z Twojego bloga i jestem pod wrażeniem - cudowne golfy, spódnice, ocieplacze i nie tylko... do wyboru do koloru... polecam!!!
Witaj :)
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie na mały spacer po Twoim blogu i bardzo mi się podobają Twoje prace.
Jeśli chodzi o sweterek to niestety robienie na drutach to ciągle dla mnie nowość. Ciągle się uczę, więc nie mogę Ci służyć radą.
Piękne warkocze na tym sweterka.
Pozdrawiam :)
Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńJa też nie jestem ekspertem drutowym, czasami cos mi wychodzi, a czasami nie :) podoba mi sie natomiast sukieneczka, którą zrobiłaś ostatnio :) i sadzę, że niektóre elementy wykorzystam w swoich projektach...
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo i oczywiście wykorzystuj dowoli :)
UsuńPrześliczny szalik, bardzo podoba mi się kolor:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna razie to rzeczywiście wygląda jak szalik :)
UsuńPiękne rzeczy tworzysz. Popodziwiałam sobie. Swetrowe warkocze są piękne, takie okazałe i efektowne. Jeśli mogę coś zasugerować, rękawy dziergane w całości tak mięsistymi warkoczami, mogą sprawić, że sweter będzie jak napompowany. Piękny jest Twój splot, włóczka śliczna napewno po przemyśleniu stworzysz piękny sweter. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
Usuńwłaśnie wracam z Twojego bloga - zwłaszcza chusty zrobiły na mnie wrażenie - są takie jak lubię :)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za odwiedziny u mnie i dobre słowo ...
OdpowiedzUsuńniestety ja tylko szalik umiem zrobić. Ale na mój nos zrobiłabym na gładko. :)
Zawsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam :)
UsuńA Twoj nos ma racje - zrobilam na gładko i powinno być ok.... właśnie zszywam...