piątek, 26 kwietnia 2013

Znaczenie i przeznaczenie...

Chociaż nie wierzę w horoskopy, przepowiednie, wróżki itd., lubię czytać podobne historyjki:


traktuje to jako zabawe i bywa, że takowe próby określenia jestectwa poprawiają mi humor.

A może to tęsknota za czymś magicznym w tym naszym codziennym, mniej lub bardziej poukładanym życiu... Podobno w każdym z nas pozostaje dziecko i może to ono domaga się nieco więcej kolorów, tajemniczości i wiary w to co wydaje się niemożliwe...

Być może z tych samych powodów lubimy czytać książki fantasy, pełne cudownych stworów, przygód, przyjaciół i przeszkód, które zawsze udaje się pokonać.
Ostatnio w taki sposób zaczarowała mnie książka o Baśnioborze. Ten pięciąksiąg przeniósł mnie do świata, w którym toczy się odwieczna walka dobra ze złem i można spotkać zarówno wróżki jak i demony. Co wieczór z przyjemnością przeżywałam przygody wraz z bohaterami, trzymając kciuki za powodzenie ich misji.


Ktoś może powiedzieć, że to dziecinne... i ma rację, ale ja i tak lubię wszelkie baśniowe krainy... :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...