Idea samodzielnego przygotowywania albumów podoba mi się już od dłuższego czasu.
Do tej pory kończyło się na okolicznościowych kartkach, ale teraz trafiła się okazja - roczek mojej chrześnicy.
Dobra motywacja podstawą sukcesu :) i oto moje pierwsze albumowe dzieło:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz :)